Praca zdalna, zasłanianie ust i nosa ze względu na obawę przed zarażeniem i zachorowaniem, ciągła dezynfekcja rąk i wiele innych zmian należą już do naszej codzienności. W czasach, w których bezpieczeństwo jest tak cenne, a zachowanie dystansu społecznego koniecznością, naprzeciw powszednim potrzebom wychodzą tzw. inteligentne domy. Oferują one sprawdzone i gotowe do zastosowania sposoby, które zamienią uczucie strachu i przerażenia na wewnętrzny komfort i spokój.
Nieruchomości, a w szczególności mieszkania na wynajem, stają się coraz bardziej powszechnym elementem całego rynku mieszkaniowego. Jak duży może być rynek najmu? Dla kogo wciąż atrakcyjne jest kupowanie i wynajmowanie mieszkań? Czy w związku z pandemią ryzyko związane z wynajmowaniem mieszkań jest większe? W jaki Sposób wykorzystać trendy w usługach dotyczących najmu? Postarajmy sie odpowiedzieć na te pytania.
Wokół rynku najmu toczy się wiele dyskusji. Nie tylko w branży mieszkaniowej, ale także wśród wszystkich uczestników szeroko pojętego rynku finansowego. W dobie pandemii przemyślane wybory mieszkaniowe, a z drugiej strony troska o zgromadzony kapitał i jego ochrona przed inflacją to ważne kwestie, które dotyczą każdego inwestora.
Począwszy od prehistorii, kiedy jaskinie i inne naturalne twory stanowiły schronienie dla ludzi, do dziś, kiedy budujemy domy i bloki, nie zmieniło się jedno: każdy człowiek potrzebuje swojego miejsca, w którym będzie czuł się bezpiecznie, w którym może zaspokajać swoje podstawowe potrzeby. Brak lub utrata swojego M – i to niezależnie czy kupionego czy wynajętego – jest przyczyną dramatów życiowych, które niejednokrotnie kończą się tragicznie.
