Flex Office – nowoczesne rozwiązania na rynku powierzchni biurowych

Skąd pomysł na powstanie Waszej marki?

Historia powstania firmy Rise.pl sięga 2003 roku. Zajmowałem się wtedy zarządzaniem inwestycjami w Polsce. Głównie przemysłowymi i nieruchomościowymi. Kolejni klienci, realizując swoje projekty, potrzebowali miejsca, gdzie mogą zarejestrować swoje firmy. Postanowiliśmy dać im taką usługę, która przyniosła swoją nazwę z USA i nazywała się „wirtualne biuro”. Następnie rozszerzyliśmy ofertę o wynajem powierzchni biurowych i tak powstał „Hot Desk”, zwany dziś coworkingiem. Po kilku latach, odpowiadając na potrzeby klientów, rozpoczęliśmy świadczyć usługi biur serwisowanych. Wydzielone przestrzenie były wymogiem formalnym naszych klientów ze strony ich partnerów biznesowych. Każdy nowy klient jest dla nas dobrą lekcją dobrych praktyk. Przy pierwszym dużym naszym biurze rzuciliśmy się na bardzo głęboką wodę, ponieważ wymogi były ogromne. W biznesie trzeba być odważnym bo to się opłaca. Dzięki temu wiemy, że jesteśmy w stanie obsłużyć i dużego, i małego klienta.

Gdzie możemy szukać korzeni coworkingu?

Usługa powstała w Stanach Zjednoczonych, gdzie freelancerzy postanowili wspólnie wynajmować powierzchnie biurowe. Idea „cost sharingu” przypadła im do gustu. Partycypowali oni w kosztach wynajmu i początkowo tworzyli coworking tylko dla siebie. Potem rozszerzono go o dostępność dla innych przedsiębiorców. Wymagania i potrzeby w stosunku do powierzchni biurowych rosły i ewaluowały.

Na czy polega nowy sposób wynajmu powierzchni biurowych?

Rynek flex office dynamicznie rozwija się od wielu lat. Polska podąża za trendami z USA i EU. Pandemia i jej konsekwencje dla organizacji pracy nadała usługom elastycznych powierzchni biurowych nowy wymiar. Po pierwsze firmy, które często w trybie nagłym przechodziły na pracę zdalną, musiały zmierzyć się z nadmiarem wynajętej powierzchni, ale też z dużą niepewnością, jak zareagują zespoły na powrót do biur po długim czasie. O ile kwestie nadmiaru powierzchni dał...