Postpandemiczna rzeczywistość: biura od kilku miesięcy wypełniają się na nowo pracownikami i choć o pandemii powoli już zapominamy, to doświadczenia ostatnich 3 lat pozostały w naszej świadomości i niejako nauczyły przywiązywać większą wagę do higieny sanitarnej. W jaki sposób za pomocą produktów z oferty Tork można zadbać o bezpieczeństwo sanitarne w biurze?
Wojciech Nizio: Badania jednoznacznie pokazują, że wygodne biuro to za mało. Wraz z powrotem pracowników do biur zwiększyły się ich oczekiwania dotyczące higieny i zrównoważonego rozwoju – 97% ankietowanych oczekuje, że ich miejsce pracy będzie bardziej przyjazne środowisku. Jak zatem namówić pracownika do powrotu do biura i zapewnić odpowiadające mu warunki? – oto dylemat niejednego pracodawcy i zarządcy obiektu. Wybór rozwiązań higienicznych jest tu kluczowy. Standardem stało się już wyposażenie nieruchomości biurowych w produkty do dezynfekcji. Dozowniki z produktami należy umieszczać nie tylko w łazienkach, lecz także przy wejściu do budynku, w salach konferencyjnych i na korytarzach. Nasze standy z produktami higienicznymi łatwo wkomponowują się we wnętrza. Mają panel pozwalający na komunikację z gośćmi i pracownikami. Można tam umieścić hasło zachęcające do prawidłowego mycia rąk czy przypomnieć o ważnym firmowym wydarzeniu. Wygodnym i bezpiecznym rozwiązaniem w łazienkach i kuchniach biurowych są dyspensery z sensorem. Bezdotykowo odmierzają odpowiednią ilość produktu, ułatwiając jednocześnie utrzymanie porządku. Użytkownik pobiera tyle ręcznika lub mydła, ile naprawdę potrzebuje, co zmniejsza ilość odpadów. A zamknięte wkłady mydeł minimalizują ryzyko ich zanieczyszczenia.
Przede wszystkim w czasie pandemicznej ostrożności do łask wróciły ręczniki papierowe, które są jednymi z flagowych produktów w waszym portfolio. Powszechna stała się opinia, że suszarki do rąk stosowane w publicznych łazienkach mnożą i rozdmuchują drobnoustroje, zwiększając ryzyko rozprzestrzeniania się bakterii. Jaka jest rzeczywista przewaga systemów ręcznikowych nad suszarkami nadmuchowymi?
Cały czas obserwujemy zwiększone zainteresowanie systemami ręczników papierowych. Wiele firm faktycznie rezygnuje z suszarek. Mają na to wpływ dwa czynniki. Po pierwsze w czasie trwania pandemii Główny Inspektorat Sanitarny zalecał zaprzestanie używania nadmuchowych suszarek do rąk w publicznych toaletach – faktycznie wielokrotnie spotkałem się z wyłączonymi lub zaklejonymi suszarkami, np. w restauracyjnych łazienkach. Po drugie pracownicy i goście zaczęli głośno mówić o tym, że nie czują się bezpiecznie, korzystając z toalet wyposażonych w suszarki do rąk.
Co na ten temat mówią badania?
Według badań przeprowadzonych na zlecenie firmy Essity na czterech europejskich rynkach 43% osób nie czuje się komfortowo w łazienkach wyposażonych w suszarki elektryczne, a 68% ankietowanych chciałoby, aby więcej obiektów oferowało ręczniki papierowe jako alternatywę dla suszarek. W porównaniu z czasem przed pandemią o 37% wzrosła liczba osób, które wolą używać ręczników. Według 80% respondentów są one postrzegane jako bardziej higieniczne. Z kolei 42% ankietowanych twierdzi, że szybciej osuszy ręce, a 39% – że rozprzestrzeni mniej bakterii w powietrzu. Brak ręczników papierowych w łazienkach może się okazać kosztowny dla firm, ponieważ połowa z nas deklaruje, że rzadziej odwiedza miejsca, które ich nie oferują. Suszarki to rozwiązanie, które przestało wystarczać, ponieważ nie zapewnia odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa. Warto wziąć pod uwagę te opinie przy wyborze produktów do swojego obiektu.
Papierowe ręczniki do rąk mają także wiele zastosowań, prawda?
Zmniejszenie ryzyka rozprzestrzeniania bakterii przy używaniu jednorazowych ręczników to niewątpliwie najważniejsza zaleta ich używania, ale łatwo można udowodnić, że tych zalet jest więcej. Suszarki elektryczne generują hałas, co często przeszkadza innym użytkownikom łazienki. Poza tym służą jedynie do osuszania dłoni. Ręczniki – prócz swojej podstawowej funkcji – mają dodatkowe zastosowanie. Za ich pomocą np. przetrzemy twarz, usuniemy plamy z ubrania. Warto też wspomnieć, że stosując systemy ręczników papierowych w miejscach o dużym natężeniu ruchu, zmniejszamy prawdopodobieństwo, iż w łazience utworzą się kolejki. W czasie gdy jedna osoba wyciera ręce, następna może już pobierać ręcznik z dozownika.
Zadowolenie pracowników/użytkowników np. biurowców zależy w dużej mierze od firmy sprzątającej. Wraz z rosnącą świadomością znaczenia higieny i dobrostanu zarządcy obiektów oraz firmy sprzątające mierzą się z wyzwaniem podniesienia poziomu sprzątania przy równoczesnej optymalizacji wykorzystania czasu i zasobów. Czy Tork oprócz rozwiązań produktowych ma w swojej ofercie rozwiązania kompleksowo wspierające firmy sprzątające podczas nierzadko koniecznych do wdrożeniach nowych, inteligentnych metod pracy czy technologii?
Wprowadzamy na rynek pionierskie rozwiązania i prowadzimy liczne badania rynku, aby lepiej poznać potrzeby klientów i użytkowników. Już kilka lat temu Tork zrewolucjonizował branżę, wprowadzając technologię sprzątania opartego na danych. Innowacyjna usługa Tork Vision Sprzątanie to przykład działania świadczącego o podążaniu wraz z rozwojem technologicznym i wyznaczaniu nowych trendów.
W jakim stopniu wpływa ona na jakość pracy?
Usługa Tork Vision Sprzątanie umożliwiła pracę na nowych zasadach, jednocześnie podnosząc standardy czyszczenia. Jest to rozwiązanie wspierające proces utrzymania czystości w obiekcie na podstawie danych przekazywanych personelowi sprzątającemu w czasie rzeczywistym. Umieszczone w dozownikach czujniki mierzą liczbę użytkowników oraz poziom napełnienia dozowników, a następnie w dokładny i czytelny sposób na bieżąco przekazują do aplikacji informacje wskazujące miejsca, w których wymagane jest sprzątanie lub potrzebne uzupełnianie wkładów. Tork Vision Sprzątanie działa zarówno na laptopie, tablecie, jak i w telefonie komórkowym. System jest łatwy w użyciu. Dzięki pozyskiwanym w czasie rzeczywistymi informacjom pozwala oszczędzić czas tracony na zbędne obchody i kontrole dozowników. Opinie naszych dotychczasowych klientów udowadniają, że jego zastosowanie zmniejsza liczbę kontroli dozowników o 91%.
W ostatnich latach zauważamy znaczący wzrost zainteresowania firm kwestiami ochrony środowiska. Przy wyborze produktów coraz częściej zwracamy uwagę na ich wydajność, skład, proces produkcji, wpływ na środowisko, generowane odpady czy ślad węglowy. Jednym z haseł marki Tork jest „tworzyć więcej, wykorzystując mniej”, czym wpisuje się w ten modny obecnie trend. Jakie konkretnie rozwiązania oferuje w tym wypadku Tork?
Tork od dawna jest prekursorem zrównoważonych rozwiązań w zakresie profesjonalnej higieny. Chcemy wyposażać naszych klientów w produkty, które pomogą maksymalnie ograniczać odpady. Osoby zarządzające obiektami często wybierają system papieru toaletowego Tork Mid-size oraz Tork PeakServe – system niekończących się ręczników do rąk. W pierwszym z nich zrezygnowaliśmy z gilzy. W dozowniku mieszczą się dwie rolki, dzięki czemu papieru wystarcza na dłużej, a personel oszczędza czas na obsłudze dyspenserów. W porównaniu z tradycyjnym papierem toaletowym Tork Mid-size pozwala zmniejszyć ślad węglowy o 11%. Z kolei jedną z zalet systemu Tork PeakServe jest dozowanie ręcznika odcinek po odcinku. Naszą dumą jest pionierska usługa recyklingu ręczników papierowych. Nawiązaliśmy współpracę z przedsiębiorstwami zarządzającymi odpadami gotowymi do przyjęcia oraz przetworzenia zużytych ręczników. Efektem tych działań jest Tork PaperCircle – wykorzystane ręczniki papierowe ponownie trafiają do użytku. Usługa umożliwia zamknięcie obiegu, redukcję ilości odpadów i śladu węglowego. W Europie Tork PaperCircle zyskuje coraz większą popularność, w Polsce usługa jest już dostępna w jednym z trójmiejskich parków biznesowych. W sumie korzysta z niej ponad 35 mln użytkowników na lotniskach, w biurach i innych obiektach w 14 europejskich krajach.
Jakie działania podejmujecie, aby spełnić oczekiwania klientów dotyczące realizacji celów zrównoważonego rozwoju?
Przykładem są liczne inicjatywy, począwszy od wprowadzania nowych technologii przez produkcję bez użycia paliw kopalnych lub użycie niskowęglowych surowców po wyeliminowanie odpadów produkcyjnych czy efektywne zarządzanie zasobami. Nasze rozwiązania ukierunkowane są na zwiększanie efektywności, oszczędność czasu, a także poprawę warunków pracy w biurach.
Tork jest częścią Essity, która jest uznawana za jedną z najbardziej zaangażowanych w zrównoważony rozwój firm na świecie. Wspólnie zdobyliśmy wiele nagród. W 2022 r. Essity znalazła się wśród laureatów prestiżowej nagrody European Cleaning & Hygiene Award za najlepsze praktyki zrównoważonego rozwoju. Jury doceniło nasze zaangażowanie w poprawę poziomu dobrostanu, działania pod hasłem „tworzyć więcej, wykorzystując mniej” oraz nad rozwiązaniami w zakresie gospodarki obiegowej. Wyróżnienie jest dowodem fundamentalnego znaczenia zasad zrównoważonego rozwoju dla kultury firmy i podejmowanych przez nią inicjatyw. Rok wcześniej właściciel marki Tork otrzymał platynowy medal EcoVadis. Tym samym nasza firma znalazła się w gronie 1% najlepszych przedsiębiorstw ocenianych pod kątem zrównoważonego rozwoju.
Czy podążanie za ideami korzystnymi dla planety i oferowanie produktów eco-friendly jest opłacalne?
Oczywiście. Ekologia i biznes mogą iść w parze. Inwestowanie w rozwiązania sprzyjające środowisku coraz częściej przekładają się na korzyści ekonomiczne, zwłaszcza w dłuższej perspektywie. Wdrażając zrównoważone strategie biznesowe, jesteśmy w stanie zmniejszyć emisyjność, ograniczyć ilość zużywanych produktów, a co za tym idzie, odpadów, a w efekcie poprawić wizerunek firmy. Dla wielu pracowników ekologiczne działania przedsiębiorstw są ważnym czynnikiem decydującym o wyborze miejsca pracy. Badanie Tork Eco Office pokazuje, że 66% osób przyznaje, że szukając pracy, zwraca uwagę na strategię zrównoważonego rozwoju przedsiębiorstwa. To ważna wskazówka dla pracodawców, by tworzenie ekologicznego otoczenia uczynić priorytetem. Pracownikom przeszkadzają cieknące krany, pojazdy firmowe zasilane benzyną, brak segregacji odpadów czy elektryczne suszarki do rąk. Dlatego już samo wdrożenie prostych praktyk ekologicznych przyniesie ogromne korzyści. Nawet dzięki drobnym czynnościom, takim jak wprowadzenie recyklingu czy zmniejszenie zużycia energii, można naprawdę sporo zaoszczędzić, a wręcz zyskać.
Skoro wiemy już, że temat zrównoważonego rozwoju wpisuje się w strategię biznesową Tork i jest wam bliski, to czy możemy spodziewać się kolejnych ekologicznych inicjatyw? Jakie są plany marki Tork na przyszłość?
Dalszy trwały i zrównoważony rozwój to kierunek działań marki. Nasze plany są spójne z całościową strategią zrównoważonego rozwoju firmy Essity. Chcemy, aby innowacje przynosiły korzyści społeczne dla klientów i konsumentów. Dokładamy też wszelkich starań, aby do 2030 r. produkty pod marką Tork miały o 33% mniejszy ślad środowiskowy. Możemy także pochwalić się współpracą z ClimatePartner – międzynarodową organizacją, która wspiera przedsiębiorstwa na drodze do neutralności klimatycznej. W ofercie Tork jest 27 neutralnie węglowych dozowników. Kupując produkty opatrzone certyfikatem ClimatePartner, klient otrzymuje gwarancję neutralności klimatycznej oraz potwierdzenie rekompensacji emisji.
Dziękuję za rozmowę.
