Podczas tegorocznego REM Congress 2025 premierowo zaprezentowaliśmy wyniki raportu „Co się liczy w ładowaniu na parkingach biurowych”, a w internetowym wydaniu Magazynu udostępniliśmy go w calości i bezpłatnie. Jak powstał raport i czego można się z niego dowiedzieć.
Autor: Jakub Jedliński
Zajmuje się tematyką efektywnego planowania i wykorzystania infrastruktury do ładowania samochodów elektrycznych. W przeszłości kierował m.in. operacjami największego w Polsce w pełni elektrycznego carsharingu innogy go! (500 elektrycznych BMW na ulicach Warszawy), a później obszarem elektromobilności w korporacji energetycznej E.ON, gdzie stworzył ogólnopolską markę Dynamic Load Management z portfolio usług dedykowanych zarządcom nieruchomości komercyjnych. Obecnie jest Dyrektorem Biura Innowacji Budimex S.A.
Podczas tegorocznego REM Congress 2025 zaprezentowaliśmy wstępne wyniki raportu „Co się liczy w ładowaniu na parkingach biurowych”. Dziś udostępniamy pełną wersję opracowania, które powstało w oparciu o badanie opinii zarządców nieruchomości i fleet managerów.
W Polsce nie ma chyba parkingu biurowego na wyrost wyposażonego w punkty ładowania rdzewiejące w oczekiwaniu na swoich kierowców. Nie słychać narzekań zarządców nieruchomości (property, facility czy assset managerów) skarżących się na zbyt wolne tempo elektryfikacji flot swoich najemców. Za to co czwarty kierownik floty w Polsce uważa brak dostępnej infrastruktury biurowej za kluczową barierę w zakupie samochodu elektrycznego.
Rynek eMobility opiera się na dwóch solidnych fundamentach: elektrycznych flotach i punktach ładowania. Jedne bez drugich nie mają sensu. Blisko 60% energii do ładowania samochodów pochodzi z parkingu w domu, mniej niż 10% z ładowania w drodze lub na zakupach i aż 30% z ładowania w miejscu pracy. Bez elektrycznych parkingów elektryczne floty nie ruszą z miejsca. Szczególnie ten rok będzie dla zarządców wyzwaniem.
Rynek eMobility opiera się na dwóch solidnych fundamentach: elektrycznych flotach i punktach ładowania. Jedne bez drugich nie mają sensu. Blisko 60% energii do ładowania samochodów pochodzi z parkingu w domu, mniej niż 10% z ładowania w drodze lub na zakupach i aż 30% z ładowania w miejscu pracy. Bez elektrycznych parkingów elektryczne floty nie ruszą z miejsca. Szczególnie ten rok będzie dla zarządców wyzwaniem.
Do ładowania samochodów elektrycznych na parkingach firmowych wykorzystuje się 3-krotnie więcej energii niż w stacjach ogólnodostępnych. Zarządcy nieruchomości wciąż rzadko zdają sobie sprawę z tego, jak ważną rolę odgrywają w elektryfikacji transportu.