Projekty, które dają satysfakcję pracowni, deweloperom i kupującym – jak połączyć te trzy elementy na trudnym rynku premium?

PROPERTY

Architekci lubią projekty ambitne, nietypowe, trudne – mające szansę stać się ich osobistą wizytówką. Czują również brzemię odpowiedzialności za to, w jaki sposób stworzone przez nich przestrzenie wpływają na miasta oraz ich mieszkańców. Dla ich bezpośrednich klientów – deweloperów – istotny jest dodatkowo kontekst biznesowy i zwrot z inwestycji. Kupujący, czyli przyszli użytkownicy przestrzeni, chcą po prostu czuć się dobrze w miejscach, w których żyją, pracują i wypoczywają, niekoniecznie mając świadomość, jakie zabiegi i projektowe rozwiązania przyczyniły się do takiego stanu rzeczy. Jak pogodzić te trzy światy, tak aby projekty mieszkaniowe były satysfakcjonujące dla każdej ze stron?

Perspektywa pracowni architektonicznej

Jako architekci mamy poczucie odpowiedzialności za naszą pracę. Rodzi się ona m.in. ze świadomości, że budynki, które powstają na bazie naszych projektów, będą stały i służyły ludziom dłużej, niż my będziemy żyć. W tym czasie będą realnie wpływać na życie osób je zamieszkujących oraz na miasta, w których zostaną zbudowane. Warto pamiętać, że odbiorcą danego projektu jest nie tylko jego faktyczny użytkownik i nasz ostateczny klient, ale także mieszkańcy miasta, turyści, ludzie, którzy ten obiekt widzą ze swoich okien, czy też przemieszczający się codziennie do pracy. Dobrostan osób zasiedlających dany obszar uzależniony jest od wielu czynników, z których znaczna część leży w zakresie kompetencji planistów i projektantów. Nasz praca powinna opierać się przede wszystkim na uważnej obserwacji, wsłu...

Czasopismo jest dostępne dla zalogowanych użytkowników.

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • Dostęp do portalu
  • 6 numerów czasopisma w wersji papierowej
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych numerów
  • ... i wiele więcej!

Przypisy