Nowa era magazynów – automatyzacja w rozkwicie

FACILITY

Automatyzacja procesów logistycznych przestaje być odległą wizją, a staje się codziennością polskich magazynów. To nie tylko odpowiedź na potrzeby rosnących oczekiwań klientów, ale także warunek utrzymania konkurencyjności na globalnym rynku.

Fundamentem jest infrastruktura

Automatyzacja magazynów zaczyna się nie od robotów czy zaawansowanych sorterów, lecz od zagwarantowania właściwych parametrów technicznych obiektu – wpływają one na to, czy cały system będzie działał sprawnie i niezawodnie. W pierwszej kolejności należy zadbać o zagwarantowanie odpowiedniej mocy przyłączeniowej. Dostępność i niezawodność zasilania są priorytetem, bo automatyzacja oznacza duże uzależnienie od ciągłości dostaw prądu. Równie istotne jest przygotowanie infrastruktury IT, odpowiednio zaprojektowanych serwerowni oraz możliwość integracji instalacji obiektu z systemami opracowanymi na zamówienie klienta.

Coraz większego znaczenia nabiera także cyberbezpieczeństwo. Automatyzacja oznacza ogromną ilość danych przesyłanych w czasie rzeczywistym między maszynami, czujnikami a systemami zarządzania. Każda luka w zabezpieczeniach może prowadzić nie tylko do strat finansowych, ale także do zatrzymania całej operacji logistycznej. Dlatego projektowanie infrastruktury technicznej musi obejmować również zabezpieczenia sieci, systemy redundancji i plany awaryjne, które gwarantują utrzymanie pracy nawet w przypadku cyberataku czy awarii.

Warto też wspomnieć o zrównoważonym rozwoju – coraz więcej najemców oczekuje od dewelopera wdrożenia rozwiązań pozwalających ograniczyć ślad węglowy. W praktyce oznacza to np. instalację paneli fotowoltaicznych, systemów odzysku energii czy wdrażanie inteligentnych systemów HVAC. Połączenie automatyzacji z zieloną energią staje się nie tylko sposobem na zmniejszenie kosztów, ale i elementem strategii ESG, bez której wiele międzynarodowych firm nie zdecyduje się na wynajem powierzchni w danym obiekcie.

Automatyzacja ma ogromne znaczenie w sektorze e-commerce i dystrybucji, ale każda branża wdraża ją w ramach własnych procesów technologicznych i logistycznych. Deweloper ma zapewnić klientowi taką możliwość i wesprzeć go w tym, czego potrzebuje. Jednak sama decyzja o tym, jaką automatyzację zastosować i jak ją wdrożyć, zawsze leży po stronie najemcy. Rolą dewelopera jest stworzenie odpowiedniego środowiska do działania. Proces ten zawsze przebiega inaczej i jest bardzo indywidualny, co wynika z faktu, że klienci wdrażają najróżniejsze rozwiązania z pełnego spektrum technologii.

REKLAMA

Od robotów sprzątających po zaawansowane systemy BMS

Za określeniem „automatyzacja” kryje się cała gama możliwych rozwiązań: od prostych robotów sprzątających po zaawansowane maszyny transportowe przewożące palety i wspierające kompletację towarów. Roboty potrafią już samodzielnie udać się do stacji ładowania, gdy bateria jest rozładowana oraz transportować produkty w odpowiednie miejsca magazynu. Mogą również wyświetlać pracownikom komunikaty – wskazywać drogę, informować, które produkty należy pobrać i gdzie je odłożyć.

W przypadku firm kurierskich dochodzą do tego jeszcze automatyczne sortery, podajniki czy taśmociągi, na których roboty skanują, ważą i sortują paczki, minimalizując ryzyko błędów ludzkich. To typowe przykłady wyposażenia instalowanego przez najemców, które znacząco przyspiesza i porządkuje procesy logistyczne.

Internet of Things, czyli wszelkiego rodzaju sensory połączone z siecią, również są elementami automatyzacji. Trudno bowiem wyznaczyć jasną granicę, od którego momentu zaczyna się automatyzacja. To raczej cały system, w ramach którego działa najemca. Na bardziej zaawansowanym poziomie mówimy także o systemach BMS (Building Management System). To już nie tyle automatyzacja pracy magazynowej, ile zarządzanie budynkiem. BMS kontroluje zużycie mediów, sygnalizuje awarie czy podpowiada, kiedy najbardziej optymalnie korzystać z energii. Nie wspiera więc bezpośrednio procesu logistycznego, ale niewątpliwie ułatwia funkcjonowanie całego obiektu i stanowi ważny element środowiska pracy.

Automatyzacja zaczyna się od najemcy

Proces automatyzacji magazynu rozpoczyna się od decyzji i wizji najemcy – to on wyznacza kierunek i odpowiada za implementację systemów, które mają usprawnić pracę obiektu. Można więc uznać, że największe wyzwania związane z automatyzacją leżą właśnie po stronie najemcy. Właściciel budynku występuje zwykle w roli partnera technicznego: konsultuje rozwiązania, weryfikuje plany i projekty oraz sprawdza je z generalnym wykonawcą. Musi przy tym uwzględnić obowiązujące gwarancje budynku i upewnić się, że nowe systemy można zintegrować z istniejącą infrastrukturą bez ingerencji w kluczowe elementy, takie jak systemy bezpieczeństwa czy instalacje przeciwpożarowe, lub odpowiednio je dostosować.

Obecnie sporym wyzwaniem po stronie dewelopera jest zapewnienie odpowiedniej ilości energii elektrycznej. Zaawansowane systemy automatyzacji zwiększają zapotrzebowanie na prąd, dlatego należy zadbać, by lokalizacja obiektu miała dostęp do wystarczającej mocy przyłączeniowej. Problem może w szczególności dotyczyć starszych budynków, które nie były projektowane pod konkretnego najemcę i gdzie cała dostępna moc jest już rozdysponowana.

W przypadku nowych obiektów można poradzić sobie z tym wyzwaniem poprzez staranne planowanie lokalizacji z uwzględnieniem dostępnych mocy. Aby zapewnić ciągłość zasilania, zwykle uwzględnia się w projektach dodatkowe źródła energii czy generatory awaryjne. Dzięki nim obiekty są w pełni przygotowane do nieprzerwanej obsługi nawet najbardziej zaawansowanych systemów automatyzacji.

Nie ma automatyzacji bez współpracy

Najemca odgrywa kluczową rolę, bo to on najlepiej zna swoje procesy operacyjne i wie, jakie rozwiązania automatyzacyjne planuje. Zadaniem dewelopera jest przełożenie tych potrzeb na odpowiednie parametry techniczne budynku. Ścisła współpraca pomiędzy stronami jest konieczna i szczególnie ważna na etapie projektowania i budowy obiektu. Kluczowe w całym procesie są regularne spotkania z udziałem projektantów, generalnego wykonawcy i przedstawicieli najemcy. Intensywność takich spotkań zmienia się w trakcie cyklu inwestycji – od rozpoczęcia projektowania po oddanie obiektu – i rośnie w momentach kluczowych, wymagających ścisłej koordynacji.

Obszarów wymagających współpracy jest wiele, począwszy od infrastruktury elektrycznej, serwerowni i okablowania, przez instalacje HVAC, SAP, CCTV czy systemy oświetleniowe, aż po ich integrację z systemem BMS najemcy.

Automatyzacja to bardzo szeroki temat, a zakres możliwych zmian w infrastrukturze może być różny. Na przykład, jeżeli planowane jest wdrożenie robotów transportowych przewożących palety, często wystarczy standardowa, równa posadzka i nie są potrzebne dodatkowe przygotowania. Inaczej wygląda sytuacja w przypadku bardziej zaawansowanych systemów, takich jak automatyczne wózki indukcyjne do wysokiego składowania. Wymagają one zaplanowania odpowiedniej grubości posadzki już na etapie projektowania budynku. Skala dostosowań przekłada się na koszt inwestycji.

Automatyzacja jako inwestycja długoterminowa

O automatyzacji należy myśleć tylko w kategorii inwestycji i to w długim horyzoncie czasowym. Nie jest to koszt jednorazowy, ale wynikający ze strategii, a jego zwrot rozciąga się na lata i wymaga stabilnych zobowiązań zarówno po stronie najemcy, jak i właściciela obiektu. W Europie Zachodniej automatyzacja magazynów stała się standardem, szczególnie w Niemczech, Holandii czy Skandynawii. Tam firmy traktują ją jako konieczność, a nie przewagę konkurencyjną. W Polsce tempo zmian jest bardzo szybkie. Dzięki inwestycjom w automatyzację najemcy mogą obniżyć koszty jednostkowe operacji logistycznych. Uzyskują także większą przewidywalność biznesową, a firmy, które wdrażają takie rozwiązania, łatwiej planują swoje procesy, lepiej reagują na sezonowe wahania popytu i są bardziej odporne na kryzysy.

Koszty dostosowania obiektu do zaplanowanej automatyzacji mogą być znaczne, choć nie jest to regułą. Zdarza się, że najemca wdraża dużą automatyzację, a nasz koszt wynosi praktycznie zero, bo nie ma potrzeby dostosowywania magazynu. Bywa jednak i tak, że konieczne jest wniesienie znaczących zmian do projektu: np. wysokości magazynu, wzmocnienia posadzki, przeróbki ścian czy dostosowania instalacji tryskaczowych.
Co do zasady koszty automatyzacji leżą po stronie najemcy. My jako deweloper oferujemy jednak różnego rodzaju zachęty, np. budżet na dostosowanie magazynu, ulgi w czynszu czy inne udogodnienia finansowe.

Warto podkreślić, że najemcy, którzy decydują się na automatyzację na szeroką skalę, zwykle podpisują umowy na wiele lat. Wynika to z faktu, że tego typu inwestycje są trudne do przeniesienia – systemy są często zintegrowane z układem konstrukcyjnym i instalacyjnym konkretnego budynku.

Automatyzacja przyszłością magazynów

Pełen wyzwań proces automatyzacji wydaje się jednak nieuchronną przyszłością na rynku magazynowym. Automatyzacja zmienia magazyny szybciej, niż wielu się spodziewało. Ten trend zapewne się utrzyma, szczególnie w obszarze prostych zadań, takich jak transport towarów czy pakowanie. Już teraz obserwujemy rosnącą popularność autonomicznych robotów transportowych, które przewożą palety, towary czy paczki w obrębie magazynu. Zautomatyzowane systemy wysokiego składowania pozwalają bardziej efektywnie wykorzystać przestrzeń.

Bez względu na to, na jakie rozwiązania decyduje się firma, rolą dewelopera jest wspieranie klientów w tym procesie – dzielenie się wiedzą techniczną, dostosowywanie parametrów budynku i integrowanie nowych systemów z istniejącą infrastrukturą. Kluczowe w najbliższych latach będzie zapewnienie odpowiednich zasobów energetycznych.

Trudno dziś przewidzieć, jak dokładnie będzie wyglądała logistyka za pięć czy dziesięć lat, jedno wydaje się pewne – automatyzacja będzie coraz mocniej kształtować przyszłość magazynów w Polsce, zmieniając zarówno charakter pracy, jak i rolę samej infrastruktury.

Rosnąca rola robotów, systemów sztucznej inteligencji i cyfrowych bliźniaków sprawi, że przyszłe magazyny będą działały w dużej mierze bez udziału człowieka, a najważniejszym zasobem stanie się energia i bezpieczeństwo danych. To wizja, która jeszcze niedawno wydawała się odległa, a dziś jest realną perspektywą także w Polsce.

Przypisy