Nowe serwisy – nowe podejście?

Zmiana usługodawców, operatorów, dostawców – po co i dlaczego?

PROPERTY

Zarządzając nieruchomością, czasami dochodzimy do przekonania, że dobrą opcją na polepszenie efektywności jest wymiana serwisów i operatorów obsługujących nieruchomość. Powodów, dla których chcemy to zrobić, może być wiele. Mogą być one uzasadnione i wynikać z racjonalnych przesłanek, lecz czasem są efektem myślenia życzeniowego oraz roszczeniowej postawy właściciela lub zarządcy (PM). Niekiedy duże znaczenie mają czynniki emocjonalne i niemierzalne, co nie oznacza, że nie są one pragmatyczne. Ważne, by kierować się rzetelną analizą stanu faktycznego, wiedzieć, czego się chce, i jak to zrobić. Warto zastanowić się, jakie mogą być konsekwencje zmiany serwisów oraz czy mamy alternatywę. 

Z mojego doświadczenia wynika, że najczęściej decyzja o zmianie operatora, serwisu lub dostawcy jest konsekwencją analizy tabeli Excel, w której ilość czerwonego koloru przekroczy akceptowalny poziom.

Zwyczajnie dochodzimy do wniosku, że płacimy za dużo lub usługa jest źle wykonywana. Nie możemy zwiększyć wpływów, nie potrafimy zracjonalizować struktury kosztów w ramach organizacji, pozostaje zatem zmiana na tańszego dostawcę usług, materiałów lub mediów. W tym miejscu warto zadać sobie pytanie, czy wcześniej dochodziliśmy już do takich samych wniosków. Jeśli tak, oznacza to, że nasza organizacja ma zwyczaj ukrywania swojej nieporadności i niekompetencji oraz przenoszenia odpowiedzialności na jednostki zewnętrzne. 

Oczywiście to jest jakaś metoda. Z doświadczenia wiem, że dla takich organizacji działania symetryczne ze strony innych podmiotów lub zwyczajnie rezygnacja ze współpracy z powodu niechęci do dalszego rozwiązywania wewnętrznych problemów klienta, poprzez dodatkowe nakłady sił i środków, niemające związku z poziomem wynagrodzenia, jest źródłem dysonansu poznawczego. Towarzyszy temu często nieuzasadnione poczucie, że nasz dotychczasowy partner jest/był nielojalny. Tylko czasami stanowi to inspirację do analizy wewnętrznych procedur, przeglądu kadr, zmiany kultury korporacyjnej, zrozumienia procesu, do którego realizacji powołana jest nasza organizacja. 

Nie ulega wątpliwości, że jeśli poziom świadczonych usług nie odpowiada naszym oczekiwaniom, to przesłanki do zakończenia współpracy są racjonalne. Jednak powinniśmy dokonać analizy, jaka jest tego przyczyna. Jeśli wiąże się to z niekompetencją personelu, może lepiej racjonalizację rozpocząć od jego wymiany – w całości lub części. 

Być może źródłem problemów jest wadliwie sporządzony kontrakt. Błędy mogą polegać na niewłaściwie określonym zakresie obowiązków. To znaczy, że nie uwzględniono wszystkich koniecznych czynności, nie sprecyzowano zakresu odpowiedzialności lub sposobu rozliczenia wykonanych prac. Być może źle opisano sposób z...

Czasopismo jest dostępne dla zalogowanych użytkowników.

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • Dostęp do portalu
  • 6 numerów czasopisma w wersji papierowej
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych numerów
  • ... i wiele więcej!

Przypisy