Wraz z 2035 rokiem na rynek Unii Europejskiej nie będzie można wprowadzać samochodów z silnikiem spalinowym. Do tego czasu będą one stopniowo wypierane przez pojazdy z napędem elektrycznym.
Autor jest radcą prawnym. Doświadczenie zawodowe zdobywał w administracji rządowej, m.in. w Urzędzie Regulacji Energetyki, Ministerstwie Klimatu oraz w renomowanych warszawskich kancelariach. Na co dzień rozwiązuje problemy prawne związane z transformacją energetyczną m.st. Warszawy. Współpracuje ponadto z Kancelarią Raczyński Skalski & Partners Radcowie Prawni Adwokaci Sp. p. W ramach praktyki Kancelarii doradza w sprawach związanych z wytwarzaniem, magazynowaniem, dystrybucją i obrotem energią elektryczną.
Wraz z 2035 rokiem na rynek Unii Europejskiej nie będzie można wprowadzać samochodów z silnikiem spalinowym. Do tego czasu będą one stopniowo wypierane przez pojazdy z napędem elektrycznym.
Deweloperzy powierzchni mieszkaniowych, ale także biurowych, logistycznych i handlowych, coraz częściej napotykają na trudności z uzyskaniem warunków przyłączenia do elektroenergetycznej sieci dystrybucyjnej.
Prowadzenie działalności gospodarczej w sektorach charakteryzujących się znaczącym zużyciem energii elektrycznej jest coraz większym wyzwaniem. Nie dziwi więc podejmowanie działań, które mają na celu obniżenie rachunków. Przedsiębiorcy dawno temu nauczyli się korzystać z zagwarantowanego w ustawie – Prawo energetyczne prawa do zmiany sprzedawcy energii elektrycznej. Coraz częściej też współpracują z ekspertami od efektywności energetycznej oraz od zakupów energii elektrycznej.
Aby wynająć powierzchnię, trzeba doprowadzić do niej energię elektryczną. W realiach centrów handlowych, parków przemysłowych i logistycznych, a nawet biurowców, doprowadzenie energii wymaga od inwestora znacznych nakładów. Zorganizowanie własnej sieci dystrybucyjnej otwiera przed właścicielami obiektów nowe możliwości. Działanie to wiąże się jednak z licznymi obciążeniami administracyjnymi.