W ciągu ostatnich 2 lat świat uległ ogromnej zmianie. Zmieniły się nasze zwyczaje, oczekiwania i potrzeby, także te związane z organizacją pracy. Wiele firm przeszło na pracę zdalną lub hybrydową na czas pandemii i w tym systemie pozostaje do dziś. Większość organizacji widzi jednak więcej korzyści płynących z obecności pracowników w biurze. Otwarta komunikacja, bezpośrednie interakcje i współdzielenie przestrzeni przyczyniają się do budowania poczucia przynależności pracownika do firmy, większego zaangażowania, a w efekcie do lepszej współpracy i osiągania wspólnych, często wysoko postawionych celów.
Coraz więcej mówi się o tym, jak ważne jest przyjazne miejsce pracy, w którym dobrze się nam funkcjonuje i w którym możemy się rozwijać. Dbanie o ten aspekt to podstawa rozwoju każdego przedsiębiorstwa. Na to, czy czujemy się w pracy bezpiecznie, komfortowo i na swoim miejscu, składa się wiele elementów, przede wszystkim kultura organizacji bazująca na wzajemnym szacunku i rozumieniu potrzeb. Co jeszcze pomaga tworzyć dobrą i inspirującą atmosferę?
Na pewno są to odpowiednie warunki i organizacja przestrzeni, takie jak dopasowane oświetlenie, ergonomiczne meble, dobrze wyposażone zaplecze socjalne i sanitarne. Przestrzeń, która jest zaprojektowana z myślą o użytkownikach i zadaniach, jakie przed nimi stoją, zdecydowanie poprawia komfort pracy, ale też jest często kartą przetargową w walce o najlepszego pracownika. Od dawna wiedzą o tym architekci stojący za projektami biur dla Google, w których troska o dobre samopoczucie i wspieranie kreatywnego myślenia są wpisane w każdy projekt. W warszawskim biurze Google przy ul. Emilii Plater, w którym pracuje ponad 400 osób z całego świata, znajdują się przestrzenie wspólne, restauracja, pokoje gier, siłownia, bieżnia umożliwiająca jednoczesne ćwiczenie i pracę, kuchnia ze stołem bilardowym.
Kolejną ciekawą realizacją w Warszawie jest Fabryka Norblina przy ul. Żelaznej. Dziewiętnastowieczne budynki dawnych hal fabrycznych zostały odrestaurowane z dbałością o zachowanie żywej historii obiektu, która jest obecna w pozostawionych detalach, nierównościach i wojennych uszkodzeniach zabytkowej elewacji czy fragmentach posadzek z cegieł szamotowych. Część historycznych budynków została nadbudowana nową kubaturą, a – jak podkreślają architekci – niezwykłość tego wyzwania polegała na zaprojektowaniu wspólnej struktury budowlano-instalacyjnej dla różnych funkcjonalności poszczególnych części obiektu. Zarówno w biurach, jak i w częściach handlowych dominują otwarte przestrzenie o loftowym designie.
Niezależnie od charakteru pracy w każdym biurze oprócz ergonomii i designu najważniejsze jest bezpieczeństwo pracowników, a w związku z tym czystość i higiena, które są kluczowa dla zdrowia i komfortu życia, czyli zaspokojenia podstawowych potrzeb. W obu wspomnianych inwestycjach łazienki wyposażone są w nowoczesne i energooszczędne rozwiązania sanitarne, między innymi suszarki do rąk Dyson Airblade 9kJ.
Elementem kluczowym do utrzymania higieny w miejscach publicznych, a takim jest miejsce pracy, jest zaplecze sanitarne, czyli łazienki oraz ich wyposażenie. Wilgotne, niedokładnie osuszone po myciu dłonie mogą przenosić do 1 tys. razy więcej bakterii niż suche i stanowić poważne zagrożenie, dlatego tak ważne jest szybkie i dokładne suszenie.
Technologia Dyson Airblade umożliwia higieniczne suszenie rąk czystym powietrzem. Bezdotykowe czujniki wykrywają dłonie i uruchamiają nawiew powietrza przefiltrowanego filtrem HEPA, który wyłapuje 99,95% cząstek o wielkości zaledwie 0,1 μm. Usuwa również bakterie i wirusy, jest więc w pełni bezpiecznym i komfortowym rozwiązaniem polecanym do przestrzeni publicznych.
Nie bez znaczenia jest również krótki czas suszenia wynoszący 10–14 sekund, co pomaga usprawnić duże natężenie ruchu w miejscach publicznych. Do tego zapotrzebowanie na energię elektryczną jest bardzo niskie, co obniża koszty eksploatacji. Suszarka do rąk Dyson Airblade 9kJ zużywa 9,1 kJ energii na suszenie, co powoduje, że praca w trybie eco jest bardzo ekonomicznym rozwiązaniem. To oznacza również, że urządzenie to emituje do 85% mniej CO2 niż jednorazowe ręczniki papierowe i dodatkowo nie generuje trudnych do utylizacji odpadów papierowych.
Na komfort użytkowania suszarki do rąk Dyson Airblade mają wpływ również parametry akustyczne, o które zadbali inżynierowie Dyson. W celu zminimalizowania hałasu w łazience została wyposażona w tłumiki wykonane z pianki otwartokomórkowej i perforowane tarcze, które redukują hałas w miarę przepływu powietrza przez silnik. To wszystko sprawia, że łazienka pozostaje nie tylko czystym, lecz także cichym pomieszczeniem.
