Czym w ogóle jest inkluzywność? To jedno z tych wyrażeń, podobnie jak „gender” czy „zrównoważony rozwój”, które modnie krążą i dobrze mieć na ich temat zdanie. Problem w tym, że tego rodzaju terminy są mocno nadużywane – do tego stopnia, że ludzie przestają w nie wierzyć. Brzmią jak kolejny banał, coś co każda szanująca się firma musi mieć w swojej misji, wizji i wartościach, by być na czasie.